DANIA WEGAŃSKIE

piątek, 28 czerwca 2013



Paul McCartney proponuje SAŁATKĘ MEKSYKAŃSKĄ na drugie śniadanie*, 
ja mogłabym ją jeść 3 razy dziennie:)
Jest banalnie prosta, ma niewiele składników i szybko się ją robi! 
Tak samo szybko znika:)

SKŁADNIKI NA 2 PORCJE:
75 g ugotowanej fasoli czarne oczko (trudno u nas dostać, 
więc z powodzeniem zastępuję ją podobną, drobną białą fasolą)
3 łyżki oliwy
1 łyżka czerwonego octu winnego
pomidorpokrojony w kostkę
1/2 czerwonej papryki, pokrojonej w kostkę
1 zmiażdżony ząbek czosnku
1/2 cebulipokrojonej w piórka
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól i świeżo zmielony pieprz

  • Podgrzej w rondelku fasolę z oliwą i octem
  • Odstaw do ostygnięcia i przełóż do miski.
  • Dodaj pozostałe składniki i wymieszaj.
  • Dopraw do smaku solą i pieprzem.
  • Gotowe.

Smacznego!
Dagny

*w książce PONIEDZIAŁKI BEZ MIĘS

środa, 26 czerwca 2013

Dlaczego Poniedziałki bez mięs?



Teraz w skrócie o tym, dlaczego McCartney’owie zachęcają do dnia bez mięsa:
Kiedy Paul McCartney zapoznał się z raportem Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) potwierdziło się, że hodowla bydła przyczynia się do zmian klimatycznych, w większym stopniu niż transport! Okazało się też, że ograniczenie spożycia mięsa, nawet jednego dnia w tygodniu, znacznie ogranicza emisję gazów cieplarnianych.
Rodzina McCartney’ów podjęła wówczas decyzję o zorganizowaniu kampanii Meat Free Monday (Poniedziałki bez mięs)*. 
Akcja ta podejmuje również aspekt finansowy przedsięwzięcia, tak ważny w czasach kryzysu. Rezygnacja z mięsa pozwala bowiem, 
na oszczędności w budżecie domowym!

W naszych rękach los przyszłych pokoleń. Jak niewielkim wyrzeczeniem będzie zatem z naszej strony Poniedziałek bez mięsa lub wegański :)

Dlaczego Vegan Monday?

Dlaczego VEGAN MONDAY?
Zaczęło się od bloga niby kiedy i przepisów z książki kulinarnej Paula McCartney'a "Poniedziałki bez mięs". Chciałam zachęcić znajomych i czytelników do wzięcia udziału w akcji Meat Free Monday, by zrobili coś dla naszej planety i zrezygnowali jednego dnia w tygodniu z jedzenia mięsa (również drobiu i ryb). Bez związku z wyznawaną religią.
Zaczęłam się zastanawiać co ja, jako wegetarianka od 20 lat mogę jeszcze zrobić dla tej akcji. 
Postanowiłam, że poniedziałek będzie dla mnie dniem wegańskim. Zrezygnowałam z jedzenia jakichkolwiek produktów pochodzenia zwierzęcego tego dnia. 
Uświadomiłam sobie wówczas, że może inni też zechcą przyłączyć się do tego pomysłu. 
Niestety dieta wegańska jest u nas niepopularna, a wręcz niewiele się o niej wie.
Ja też miałam mylne pojęcie o weganizmie :( 
Okazuje się, że nie trzeba zbyt wielu wyrzeczeń, by choć raz w tygodniu być weganinem. Postaram się to udowodnić piekąc ciasta bez jajek, zapiekanki bez sera i inne pyszności. Będę wypróbowywać sprawdzone przepisy znanych zwolenników diety wegańskiej, zwłaszcza Chloe Coscarelli, która zafascynowała i zaraziła mnie swoim entuzjazmem :)